Małe rogaliki, takie na 2-3 kęsy. Idealne na śniadanie lub podwieczorek. Najlepsze na ciepło zaraz po upieczeniu. Można robić z ulubionym nadzieniem. Dziś z dżemem malinowym i czekoladą.
Składniki:
500 g mąki
100 ml mleka
50g świeżych drożdży
100g masła
2 duże jajka (lub 3 średnie)
5 łyżek cukru
2 łyżki śmietany (12% gęstej)
Nadzienie:
dżem malinowy (na pół słoika, 1 łyżka mąki ziemniaczanej + 1 łyżka bułki tartej )
krem typu nutella
Do posmarowania: 1 jajko
Do dekoracji: cukier puder
Przygotowanie:
Drożdże rozpuścić w lekko podgrzanym mleku (mleko musi być ciepłe, ale nie gorące) dodać łyżkę cukru i łyżkę mąki. Wymieszać tak aby nie było grudek. Odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia lub potrojenia objętości.
Gdy drożdże podrosną zasypujemy je pozostałą przesianą mąką dodajemy masło pokrojone w kostkę, śmietanę, cukier i jajka. Wyrabiamy ciasto, można użyć miksera. Ciasto po wyrobieniu powinno być gładkie i bez problemu powinno odchodzić od ręki. Po wyrobieniu ciasta przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na około godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu ciasto dzielimy na 4 części z każdej części lepimy kulkę którą następnie rozwałkowujemy. Powstałe koło powinno mieć grubość ok 5 mm. i promień ok 30 cm. W zależności od tego jak duże chcemy mieć rogaliki kroimy koło na odpowiednią ilość części. Mi zależało na tym by rogaliki były dość małe także każde koło pokroiłam na ok 12 części. Na każdej części układamy nadzienie i zwijamy w kierunku środka koła. Sposób zwijania jest dość dobrze przedstawiony w ok 4 minucie 30 sekundzie tego filmiku https://www.youtube.com/watch?v=wlPqTzOsMRQ
Rogaliki układamy na blaszce tak aby nam się nie stykały i pozwalamy im podrosnąć przez ok 15 min. Po upływie tego czasu smarujemy rogaliki roztrzepanym jajkiem
Wstawiamy je do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy ok 12-15 min do zarumienienia.
Po upieczeniu odstawiamy na kratkę do wystygnięcia, następnie posypujemy cukrem pudrem.
2 komentarze
Bardzo apetyczne,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie domowe rogaliki, robiłam niedawno takie migdałowe (,kuchnia Lidla,), równiez pycha :)
OdpowiedzUsuń